Wracasz po długim dniu i masz ochotę na relaks. Włączasz ulubioną płytę, zaparzasz herbatę, zapalasz świecę i… czujesz nudną, mdłą woń parafiny. Chcesz, by w Twoim domu roznosiły się rajskie zapachy? Nadszedł czas na świece sojowe DIY!

Świece sojowe szturmem podbiły serca miłośników motta „My home is my castle”. I super! Sojowe świece są eko-friendly (wosk z roślin, a nie z ropy naftowej) i palą się wolniej oraz bardziej równomiernie niż parafinowe. W dodatku robiąc je samodzielnie, stwarzasz coś absolutnie unikalnego – od zapachu, przez kolor, aż po kształt (co umożliwią Ci szklane słoiki na świece, jak np. Luna Harvest Yellow).

Z czego się robi wosk? Na szczęście odchodzi się od sztucznej, szkodliwej parafiny i stawia na naturę, czyli: 

• wosk pszczeli (od pszczół miodnych),
• wosk sojowy (w 100% naturalny, utwardzony olej roślinny z ziaren soi).

Skoro wiesz już, z czego robi się wosk do świec, nadszedł czas na zabawę.

Ekologiczna rewolucja, czyli jak zrobić świecę sojową (i nie spalić przy tym domu).

Dlaczego warto zainteresować się świecami sojowymi diy? Odpowiedź jest prosta – bo są wspaniałe! Tworzą nastrój, wypełniają dom zapachem pieczonych ciasteczek, cynamonu, etc. i sprawiają, że paskudna jesienna chlapa, staje się przyjemnym tłem do oglądania filmów. 

Wystarczy, że kupisz słoik na świeczkę (np. Luna Mocha Rose), wosk sojowy i olejki zapachowe do świec, a bez problemu stworzysz produkt eko, niedrogi i pachnący dokładnie tak, jak lubisz.

Myśl o gorącym wosku przyprawia Cię o panikę? Nie martw się! Przeprowadzimy Cię krok po kroku przez cały proces. Powiemy także, jakie są najczęstsze błędy przy robieniu świec sojowych, by nie musieć się na nich „uczyć”. ?

Jak zrobić świeczkę? Materiały do wyrobu świec, czyli co jest naprawdę potrzebne (a co tylko wygląda fajnie).

Kolejna dobra wiadomość - robienie świeczeksojowych nie wymaga znajomości kosmicznych technologii, a składniki są przyjazne dla portfela (i natury). Oto, czego potrzebujesz do domowego laboratorium świecowego, czyli materiały do wyrobu świec, bez których ani rusz:

• wosk sojowy: tani, ekologiczny, odnawialny i wolny od parafinowego syfu. Jak zrobić wosk sojowy? Kupujesz go w formie płatków, granulek, kostek i podgrzewasz,
• knoty: weź pod uwagę ich grubość - zbyt cienkie sprawią, że świeca będzie palić się jak zapałki w deszczu, zbyt grube zrobią ze świecy pochodnię. Z czego knot do świeczki? Najpopularniejsza jest bawełna. Jeśli chcesz więcej „stylu”, spróbuj drewnianego (bonus - „trzask” jak podczas spalania polan w kominku),
• ozdobne słoiki na świeczki: najlepsza część. Wybierz coś naprawdę uroczego jak np. Luna Lavender Haze lub zestaw szkła do samodzielnego zalewu świec kwadrat przezroczysty Violet,
• olejki zapachowe do świec: „wolnoć Tomku…”! Możesz postawić na wszystko, od cynamonu po świeżo skoszoną trawę. Muszą to być jednak dedykowane zapachy do świec, bo inaczej świeca może (delikatnie mówiąc) nie pachnieć (olejki do ciała czy perfumy, zamiast przyjemnego aromatu, spowodują chmurę dymu, z powodu innej temperatury spalania),
• naklejki do knotów: „punkciki”, które utrzymują knot tam, gdzie jego miejsce (na dnie pojemniczka),
• termometr: posłuży do sprawdzania, czy wosk ma odpowiednią temperaturę.

Masz wszystkie akcesoria do robienia świeczek? Świetnie! Czas na „małego chemika” (czyli odpowiedź na pytanie „jak zrobić świeczkę zapachową?”).

Świece sojowe. Jak zrobić, by móc się nimi cieszyć (i chcieć ich więcej). 

 

Błędy przy robieniu świec sojowych nie grożą Ci, o ile dokładnie przeczytasz przewodnik. Obiecujemy Ci frajdy (i satysfakcji) co niemiara! Zatem jak zrobić samemu wosk zapachowy?

1. Jak rozpuścić wosk. Zaczynasz od odrobiny matematyki, czyli tego, ile wosku potrzebujesz. Wzór to objętość pojemnika (ml) x 0,77 wosku sojowego, czyli np. na LunaMossy Green (250 ml), będzie potrzebne około 192 g wosku. Aby rozpuścić wosk, użyj garnka z podwójnym dnem – tzw. baine-marie. Nie masz? Włóż mniejszy (wysłużony) garnek/miskę w większy, wypełniony wodą. Wsyp płatki sojowe do mniejszego i podgrzewaj całość na średnim ogniu do maksymalnie 80-90°C (wosk stanie się transparentny). Ważne, aby nie zagotować wosku. Na tym etapie możesz dodać barwniki.
2. Szklany pojemnik na świece i knot na pokładzie. Kiedy wosk zrobi się płynny, przymocuj knot do pojemniczka za pomocą naklejki. Ustaw go centralnie i prosto jak żołnierza na warcie, aby świeca paliła się równomiernie. Knot się przewraca? Złap go patyczkiem do szaszłyków (przebij sznurek i zawieś patyczek na rancie szkła).
3. Olejki do świec sojowych. Kiedy wosk pięknie się schłodzi (mieszany drewnianym patyczkiem/łyżką) do około 60°C, jeszcze na chwilę pożegnaj marzenia o relaksie w blasku świecy. Czas na aromaty do świec.Ile olejku do świecy? Tu ważna jest precyzja i proporcje do (maksymalnie!) 10-12% masy wosku. Nie baw się w „może jeszcze trochę”, bo skończysz z tak intensywnym zapachem, że ból głowy gwarantowany. Mieszaj olejek z woskiem (drewnianą szpatułką, patyczkiem, etc.) przez około 2 minuty, upewniając się, że jest dobrze rozprowadzony. Nie dodawaj olejków w zbyt wysokiej temperaturze (maks. 60°C), bo zapach wyparuje.
4. Tylko spokój może Cię uratować, czyli jak wlać wosk do pojemniczka. Rób to delikatnie i powoli, aby nie powstały bąbelki. Zostaw trochę miejsca na górze słoiczka w celu bezpieczeństwa (aby świeca nie wylała się przy pierwszym zapaleniu). 
5. Robienie świeczki a cierpliwość. Twoje świeczki sojowe diy muszą teraz stężeć, co zajmie im min. 24 godziny (najlepiej 48). Jak wiesz, na wyjątkowe rzeczy warto poczekać. Przyśpieszanie procesu (np. chłodzeniem w lodówce) spowoduje ich pękanie, kruszenie, etc.
6. Przytnij knot i ciesz się świecą! Twoja świeca sojowa diy jest gotowa? Przytnij knot na około 0,5 cm (ponad wosk). Produkcja świec w domu zakończona, więc nie pozostaje Ci nie innego jak tylko zapalić ją i delektować się swoim talentem (oraz jej zapachem).

Błędy przy robieniu świec sojowych, czyli naturalne świece zapachowe jak zrobić, by uniknąć nerwów.

Robienie świec niesie pewne ryzyko (jak każde DIY). Nie ma nic gorszego niż świetna robota zepsuta przez drobny błąd. Jak sprawić, by produkcja świeczek w domu była tylko przyjemna? Nie dopuszczaj do:

• przegrzania wosku: sprawa jak z popcornem. Przegrzany sprawi, że dom „zapachnie” spalenizną,
• złego dobrania knota: bądź jak Yoda i mądrze dobierz odpowiednią do objętości słoiczka grubość,
• złej ilości olejku zapachowego: olejek do świec to poważna sprawa. Trzymaj się proporcji 8-12% olejku na 100 gram wosku, a Twoje świece DIY będą pachnieć jak bajkowy ogród (inaczej albo nie będą pachnieć wcale, albo ich zapach będzie Cię przyduszał).

Jak zrobić świece zapachowe w domu? Kreatywna ekspresja, czyli świece, które jak za milion dolarów, kosztujące grosze. 

Zrobienie świeczki diy to początek. Nadszedł czas na zabawę z jej wyglądem! Jak się robi świece sojowe jak z najdroższych butików świata? Stosując: 

• ozdoby wewnątrz: jak zatopić kwiaty w świecy?:
  • gdy zalewasz pojemniczki do świec woskiem, odczekaj, aż zacznie zastygać. Użyj pęsety, by ułożyć ususzone kwiaty. Zbyt płynny wosk spowoduje opadnięcie ich na dno,
  • użyj suszarki do włosów. Po zastygnięciu wosku podgrzej jego powierzchnię, a następnie ułóż kwiaty.
  • Ważne! Kwiaty są łatwopalne, więc układaj je w odpowiedniej odległości od knota. Możesz zastąpić kwiaty przyprawami (np. gwiazdkami anyżu), ziołami czy kawą („fantazja jest od tego, by bawić się na całego”).
• świeczki w kolorze tęczy: jak zrobić świeczkę w słoiku takim jak pojemniki dekoracyjne, na świeczki i tealighty Luna np. pod kolor fotela? Użyj specjalnych barwników do wosku. Dodaj je w trakcie rozpuszczania wosku w kąpieli wodnej,
• ozdobne słoiki na świeczki: skorzystaj z naszej oferty. Możesz też udać się do komisu czy na pchli targ i znaleźć tam inne pojemniczki (tj. stare filiżanki, słoiki, a nawet muszle). Ważne, by były odporne na wysokie temperatury tak jak nasze.

Skoro wiesz już jak samemu zrobić świecę sojową, zaczynasz zabawę?!! Kto wie, może małe świeczki w słoiczkach staną się to Twoim nowym hobby lub sposobem na zarobkowanie? Z naszej strony życzymy Ci mnóstwa radości (tak podczas robienia, jak i użytkowania).